Tokyo Mew Mew

A ja czytałam pierwsze pięć tomów i oglądałam wszystkie odcinki online na youtube (trwało okrągły miesiąc).

A ja nie miałam mangi (taki mój ciężki los Sad

) Ale anime oglądałam i dlatego stało się to moim nowym zainteresowaniem. A jeżeli chodzi o kolor i styl to uwielbiam niebieski, ale tyle kasy nie mam żeby ubierać się jak Mint.

Ja się wolę nie ubierać jak Minto, a już na pewno nie wyszłabym w takim stroju na ulicę (za duży byłby obciach). Ale styl Retasu jest ok.

Wiesz lubię niebieski, ale ubierać się tak jak Mint? Nigdy!!! W ogóle nie lubię sukienek.

Ja lubię, ale bardziej...eee...normalne.

Czasem trzeba je założyć, ale spodnie są o wiele wygodniejsze.

Zależy jakie spodnie.

Większość spodni. Jeżeli nie są skórzane.

Dżinsy(tak to się pisze??) są najlepsze.

Tak się to pisze.
Ja aktualnie noszę głównie sztruksy, też są fajne. Dżinsy są niezłe, ale z czasem robią się sztywne.

A ja ostatnio noszę głównie spodnie narciarskie (mam ferie! Hura!).

Też mam ferie, ale siedzę w domu i się nudzę.

A ja już skońzyłam ferie (juhuuu!)

Ja przestałam lubić szkołę, od kiedy skończyło się nauczanie początkowe, choć to i tak dobrze bo moja kuzynka znienawidziła przedszkole.

Ja ogólnie nienawidzę wszelkich wynalazków służących do nauczania (pominąwszy książki).