Tokyo Mew Mew

Wysłany: Sob 19:46, 29 Mar 2008

Może, wiesz co ci powiem, wkurza mnie. Jak tak chodzi jako modelka, jak jest "panią z zagranicy" jak nie chce walczyć...

Wysłany: Sob 20:05, 29 Mar 2008

Tylko na początku nie chce walczyć, ale w sumie ma rację... Cztery dziewczynki atakują ją z okrzykami "To ty jesteś tą piątą!" "Wreszcie cię znalazłyśmy!", gapią się w nią jak cielęta w malowane wrota... Jak ty byś sie czuła na jej miejscu?

Wysłany: Sob 20:41, 29 Mar 2008

Ale chodzi mi o tą scenę w anime.

Wysłany: Sob 20:46, 29 Mar 2008

Jak z tymi krukami czy wronami?

Wysłany: Sob 21:10, 29 Mar 2008

Też, i tą drugą z Minto.

Wysłany: Sob 21:15, 29 Mar 2008

No.Tak to było.Że Kisshu chciał przeszkodzić mew mew by Zakuro nie była razem z nimi.

Wysłany: Sob 23:41, 29 Mar 2008

No o to chodzi. Chyba mi się ten odcinek rozwalił, więc może mi ktoś powiedzieć, co to był za gościu za którym płakała?

Wysłany: Nie 14:54, 30 Mar 2008

Też nie wiem. Pewnie jakiś były kochanek, po którego śmierci/odejściu/zdradzie tak się w sobie zamknęła.

Wysłany: Nie 15:09, 30 Mar 2008

Nie oglądałam komiksu.Dajcie jakieś skany to będę wiedziała.

Wysłany: Nie 15:28, 30 Mar 2008

Ale to nie w komiksie...

Wysłany: Nie 15:44, 30 Mar 2008

Ale kto się zamknął.To chyba nie gościu tylko Minto która się zamknęła w sobie bo 10 odcinku gdy zakuro nie chciała do nich dołączyć.

Wysłany: Nie 18:03, 30 Mar 2008

Gościu leży na ziemi Zakuro płacze ja nie wiem o co chodzi.

Wysłany: Pon 15:51, 31 Mar 2008

jeżeli chodzi o scenę z wronami, to mam ją na youtube, poszukajcie użytkownika 'virtual92'

Wysłany: Pon 16:17, 31 Mar 2008

Nie zależy nam na scenie z wronami, tylko kogo opłakiwała Zakuro.

Wysłany: Pon 17:55, 31 Mar 2008

Bo jakiś facet leżał i jej się przypomniało jak walczyła.